wtorek, 24 czerwca 2014

Time for planning.

Minęły trzy tygodnie od kiedy mała jest z nami .. porodu nie chcę wspominać, była to moja pierwsza  operacja, w dodatku niezaplanowana .. byłam przerażona i totalnie skołowana. Szpital mogę jednak z czystym sercem polecić - Szpital Ginekologiczno-Położniczy NZOZ Malarkiewicz i Spółka w Olsztynie. Z bardzo pomocnym i opiekuńczym personelem żal było mi się żegnać, razem z małą miałyśmy świetną opiekę i po 4 długich dobach trafiłyśmy do domu.

Teraz mogę w końcu dokończyć swoje plany związane z chrzcinami, a właściwie wcielać je w życie. Organizowanie tego typu przyjęć to coś co na prawdę sprawia mi przyjemność. Miejsce miałam już wybrane i zarezerwowane będąc w ciąży, zostały tylko szczegóły menu i wystroju sali. Zaproszenia i winietki realizowała Pracownia Manufaktura (http://pracownia-manufaktura.pl), wykonanie jest przepiękne. Uwielbiam proste wzory w różnych odcieniach bieli. Zaproszenia wykonane zostały z papieru wizytówkowego - faktura prążki i ozdobione perełką. Winietki również zostały wykonane z tego rodzaju papieru, jednak ozdobiono je perłowym paskiem z drobinkami brokatu. W ramach podziękowań dla gości przygotowałam białe pudełeczka z kokardą wykonane przez Deco Mariage (http://decomariage.pl/),  wewnątrz których umieszczę pierniki w kształcie miśków, bodziaków, wózeczka, owieczki i anioła. Po wykonaniu projektów foremek, część z nich przygotował mój ukochany mąż, a pozostałe czekają na swoją kolej. Zostało niewiele czasu, ponieważ chrzciny zaplanowałam na 20 lipca, więc niedługo zacznę już je przygotowywać ..


A co u nas? Jesteśmy wykończeni, ale szczęśliwi. Nie mam osobiście niestety wprawy w obchodzeniu się z takim maleństwem, ale mam nadzieję, że szybko jej nabiorę. Aktualnie mała śpi, po kolejnej nie przespanej nocy .. dziś odsypia mój mąż, moja kolej czuwania. Maleńka ślicznie tyje, waga skoczyła już do 3 kg .. często je i jak to podobno bywa w trzecim tygodniu przeżywa pierwszy skok rozwojowy, a mianowicie od wczorajszego dnia nie krzyczy wyłącznie podczas spacerowania po mieszkaniu i spania. Szczególnie interesują ja czarne meble, biała szafa i pełne światła okno .. wiadomo, że kontrasty pierwsze przyciągają uwagę na tym etapie, ale mimo wszystko cieszę się, że docenia ulubione kolory mamy ..


Bardzo, bardzo dziękuję za miłe słowa.
Zajrzę, jak tylko mała pozwoli.
:*

sobota, 14 czerwca 2014

Blanka.

Przedstawiam naszą maleńką Blaneczkę. Po urodzeniu ważyła zaledwie 2 400 g i mierzyła 51 cm. Jak każdy młody rodzic nie sądziłam, że będzie tak ciężko jak to wszyscy przepowiadają .. aczkolwiek wspólnie radzimy sobie nie najgorzej. Mała jest zdrowa i często przesłodko się uśmiecha. Rozumiem, że w ten sposób ćwiczy mimikę .. ale jej wyraz twarzy jest wtedy nieziemski. 
 Mała przyszła na świat z bujną czupryną, co szczególnie mnie cieszy, bo sama urodziłam się z dokładnie taką fryzurą. Tymczasem uciekam delektować się przecudnym widokiem śpiącej córeczki 
...


wtorek, 3 czerwca 2014

Photo session.

Efekty ciążowej sesji z brzuszkiem, a dokładniej z naszym bobasem w 36 tygodniu ciąży.
Taka mała pamiątka z długiego okresu oczekiwania. Minął już 40 tydzień, a my nadal czekamy .. mam nadzieję, że w końcu się doczekamy.
 

...

poniedziałek, 2 czerwca 2014

White box.

Pudełko na przyprawy gotowe. Nie jest może idealne, ale swoją zamierzoną funkcję spełnia bardzo dobrze. Wymieniłam dwie pęknięte części, wyrównałam trochę powierzchnię, posklejałam, pomalowałam, przykręciłam zawiasy i wyszło jak wyszło. Najważniejsze, że jest białe, pojemne i wymiarowo zbliżone do półek powyżej.

A bobasa jak nie było tak i nie ma ..


Przed :