Święta Bożego Narodzenia .. piękny i niezwykle magiczny czas, w tym roku niestety totalnie zakręcone. Mama, niezbędna bez dwóch zdań, wczoraj wieczorem zerwała wiązadła i ledwo chodzi .. siostra i szwagier bardzo mocno chorzy, mąż niewyspany od tygodnia zgubił prezent dla brata, a mała ukochana oczywiście zasnęła po 6 rano, o 4 natomiast przy włączaniu telefonu wystąpił błąd głównego programu .. jedynym wyjściem było przywrócenie wersji fabrycznej, a co za tym idzie całkowite wymazanie pamięci .. w dniu kiedy zawsze brakuje czasu zostałam bez pamięci telefonu .. cóż ..
Na szczęście późną porą i dziwnym trafem udało mi się wynaleźć malutką, piękniutką i niezwykle gęstą choineczkę, która teraz zdobi nasze małe mieszkanko. Jedyne co udało mi się wcześniej przygotować to pierniczki, które uwielbiam. Przepis jest bardzo prosty, a one same są smaczne, pachnące i szybkie w przygotowaniu:
- 1/4 kostki margaryny Kasia,
- 3 szkl. mąki,
- 1,5 szkl. cukru pudru,
- 3/4 szklanki miodu,
- 1 jajko,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 2 łyżeczki gorzkiego kakao,
- przyprawa do pierniczków wg uznania.
Piec 10-15 min w 150 st. Szczerze je uwielbiam i przygotowuję co roku z tego samego przepisu i jak co roku są przepyszne.
Nie mogło oczywiście zabraknąć imiennych sentymentów ..
A teraz słodko pachną w domu rodziców i w naszym mieszkaniu ..
I przy okazji mała paczuszka dla zaprzyjaźnionej ulubionej koleżanki ..
Na koniec moje małe szczęście, któremu poświęcam każą chwilę w ciągu dnia i późno w nocy oczywiście ..
Najserdeczniejsze życzenia Cudownych Świąt Bożego Narodzenia,
rodzinnego ciepła i wielkiej radości,
pod żywą choinką zaś dużo prezentów,
a w Waszych duszach wielu sentymentów.
:*
Wooow, a ja myślałam że mam masakrę.Okazuje się że ty masz gorzej, po 6 rano zasnęła?Ała, mój po 2 w nocy taki standard, poprzedzony wrzaskiem:/ Kiedy one wreszcie zaczną noce przesypiać.Pierniczki śliczne i te napisy! Blanka już taka duża, i siedzi!Słodka jest:)Pozdrawiam i życzę udanego sylwestra oraz pomyślności w nowym roku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i przepraszam, że tak późno odpowiadam :) kryzys nocnego niespania został opanowany, Blania od kilkunastu dni zasypia około północy :)
Usuń