sobota, 31 maja 2014

Waiting.

Minął już drugi potencjalny termin porodu, ale ten właściwy mija dopiero jutro. Torba spakowana, mieszkanie przygotowane, jadłospis opracowany .. cóż pozostało zniecierpliwionym rodzicom? czekanie. Nie możemy doczekać się naszego maleństwa .. tymczasem przedstawiam mój nowy nabytek, a mianowicie różnego rozmiaru odważni, które obecnie prezentują się w kuchni.

 
 

Pogodę mamy dziś pięknie słoneczną .. także zabieram się za kończenie kuchennego pudełka.
Miłego dnia.

2 komentarze:

  1. Miałam takie same :) dawno temu...
    Powodzonka, trzymam kciuki za szczęsliwe rozwiązanie!!!!

    OdpowiedzUsuń