Przypadkiem natknęłam się na idealnie biało zaaranżowane wnętrze .. jak sądzę tematem przewodnim były okręgi. Kompozycja okrągłych brył uzyskana została z jasnych, giętych wstęg drewna. Wszystkie elementy układu wizualnie połączone są w jedną
homogeniczną całość.
W otwartym salonie znajduje się ciekawy komplet wypoczynkowy, oczywiście w okrągłym kształcie. Ażurowe kręte schody prowadzą na antresolę, stanowiącą prywatną strefę mieszkalną, w tym sypialnię z przepięknym łóżkiem.
Wszystko wygląda bardzo efektownie i robi spore wrażenie. Wstęga schodów, kształt mebli, lamp i pozostałych elementów są bardzo dokładnie do siebie dopasowane. W połączeniu z beżowymi i kremowymi odcieniami, całość jest po prostu .. wyśmienita. Jednak trochę niepraktyczna .. chyba, że mieszkanie zamieszkuje niezamężna kobieta pracująca. Tak idealna przestrzeń w zetknięciu z moim mężem .. nie wyglądałaby tak uroczo. Mam tylko nadzieję, że nie tylko ja mam problem z totalnie niezainteresowanym wystrojem mieszkania mężem .. akceptującym wyłącznie dezorganizujący życie nieład.
Kochanie .. przecież mogłoby być tak pięknie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz