wtorek, 11 marca 2014

Dried spring.

W tak piękną pogodę tylko jedno przychodzi do głowy .. spacer. Klimat jest teraz tak przyjemny, że mam ochotę położyć się na trawce i odpocząć od życia. Wczorajszy spacer po lesie skutkował nowym elementem dekoracyjnym w naszym mieszkaniu. Może to tylko moje odczucie, ale naturalne suszki z budzącej się łąki są co najmniej śliczne, a co najważniejsze - mała buteleczka w końcu znalazła swoje miejsce i zastosowanie.

 

Poniżej kilka zdjęć naszej wiecznie młodej łąki.

 
 

Thanks for visiting.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz